10 kwietnia 2020
„Na skale Kościół stoi, a skałą Chrystus Pan, więc gromów się nie boi ni piekieł groźnych bram. Sam Chrystus nam go stworzył, swą krwią umocnił Go, w nim twierdzę swą założył, by zwalczyć grzech i zło.” ŚE 552
Drogie Siostry i Bracia w urzędzie,
Muszę przyznać, że długo zastanawiałem się nad tym, co mam napisać w życzeniach dla Was. Wysyłam je w czasie wielkiej niepewności i poczucia niewiadomej. Nikt z nas nie wie przecież jakie będą skutki pandemii – nie tylko w sferze zdrowia ludzi, ale także w gospodarce i życiu społecznym.
Postanowiłem, że hasłem przewodnim życzeń tym razem uczynię słowa znanej pieśni, która przypomina nam czym tak naprawdę jest Kościół i na czym powinien się opierać. Dla mnie te słowa brzmią dziś szczególnie, bo mimo zamkniętych drzwi naszych murowanych kościołów, czuję, że Kościół żyje i spełnia swoje zadanie.
Dlatego dziękuję Wam za każdy telefon wykonany do osób starszych i potrzebujących, w którym wyraziliście swoją troskę i zaangażowanie. Dziękuję za każdy bezinteresowny gest pomocy dla innych. Dziękuję za każde rozważanie i kazanie przekazane przez Internet, radio i telewizję. Dziękuję za wszystkie materiały przygotowywane dla naszych dzieci. Dziękuję za otwartość i gotowość do towarzyszenia ludziom w tych trudnych chwilach.
Jestem przekonany, że Wasza kreatywność i zaangażowanie są darami samego Boga, który pozwala nam teraz na nowo dostrzec czym jest skała, na której ma być budowany Kościół.
Życzę Wam wiele pokoju duchowego, błogosławieństwa Bożego dla Was i Waszych bliskich, ale przede wszystkim nieustające radości ze służby, której sens odkrywamy na nowo.
Nieście nadal Dobrą Nowinę o zmartwychwstałym Zbawicielu bez względu na okoliczności. Pokazujcie Kościół zbudowany na skale.
Złączony w modlitwie,
bp Jerzy Samiec