14 grudnia 2015

W zakończonej akcji charytatywnej CME „Prezent pod choinkę” zebrano 5.013 paczek. Dzięki hojności ofiarodawców z całej Polski, świąteczne prezenty trafią do dzieci zagrożonych ubóstwem na Białorusi (980 paczek), w Rumunii (2.046 paczek) i na Ukrainie (1.987 paczek).

– Te liczby to dla nas świadectwo, jak prawdziwe jest hasło naszej akcji, że „więcej szczęścia jest w dawaniu niż w braniu” – powiedział diakon Paweł Gumpert z Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelickiego (CME).

– Każdego roku zaczynamy tę akcję z obawą, czy po raz kolejny znajdą się osoby, które będą chciały podarować kawałek serca nieznajomemu i daleko mieszkającemu dziecku. Każdego roku jesteśmy zaskakiwani otwartością i serdecznością ludzi, do których docieramy. Jestem przekonany, że każda paczka to więcej niż jeden uśmiech na twarzy dziecka – podkreślił dk. Gumpert.

W ramach akcji prezenty zbierane były w całej Polsce już po raz 15, od Szczecina, przez Białystok Kraków, Cieszyn, Lublin, Wrocław, Świdnicę po wiele innych miejscowości, a pilotowało ją ponad 130 wolontariuszy, tzw. koordynatorów lokalnych m.in. nauczycieli, duchownych i przedsiębiorców.

Akcja organizowana jest przez CME we współpracy z Diakonią Polską i śląskim oddziałem Joannici Dzieło Pomocy od 2001 roku. W ciągu 15 lat działalności, dzięki ofiarodawcom z całej Polski, rozdano dzieciom ponad 65.000 prezentów.  

foto: wolontariusze parafii we Wrocławiu